W poniedziałek miałam przyjemność uczestniczyć w konferecji dotyczącej 3letniego projektu " Uwaga sposób na sukces" dotyczącej metody Tomatisa. Gnały mnie na nią dwa powody pierwszy to ciekawość czym tak na prawdę jest ten Tomatis, a drugi to spotkanie z Bogusią mamą Józia, która przemawiała tam jako rodzic dziecka biorącego udział w projekcie. Tak, tak wreszcie zaczynają się liczyć ze zdaniem rodziców i wielki szacunek za to.
Przede wszystkim dziś wiem, że sam Tomatis nie był jakimś szarlatanem, a lekarzem- otolaryngologiem. Ucho odpowiada nie tylko za słyszenie, ale i za słuchanie, jest także mocno powiązane ze zmysłem równowagii- przedsionek i kanały półkoliste, np. tzw efekt Tullino, czyli zaburzenie równowagi po ekspozycji na silny hałas. Słuch odpowiada za elektryczne pobudzanie mózgu.
Wg niego uwagę słuchową można porównać do filtrowania, które oczyszcza informacje z tego co niepotrzebne.
Niskie częstotliwości mają większy wpływ na sferę motoryczną, natomiast wysokie na sferę intelektualną.
Aby ropocząc terapie metodą Tomatisa należy wykonać test uwagi u tarealizacji słuchowej ( łączy w sobie elementy audiologii i psychologii). Wykonywany jest przy pomocy audiometru, który dodatkowo wyposażony jest w mikrofon.
Test ten składa się z 5 elementów:
- badania uwagi słuchowej zewnętrznej
- Badanie uwagi słuchowej wewnętrznej
- badanie lokalizacji źródła dźwięku
- dyskryminacja wysokości dźwięków
- test lateralizacji słuchowej.
Metoda ta wylorzystuje odpowiednio dobraną muzykę, którą odpowiednio przetwarza tzw. Elektroniczne ucho :). Dźwięki są tak zmienane, że nie przypominają oryginalnych tonów.
Terapia ta dzieli się na dwie fazy
- fazę bierną- gdzie pacjent tylko słucha odpowiednio przetworzonej muzyki, celem tego etapu jest wykształcenie umiejętności prawidołowego słuchania.
-fazę czynną- gdzie osoba poddawana terapii mówi, czyta, śpiewa do mikrofonu, jednocześnie słuchając przez słuchawki swojego głosu przetworzonego przez elektroniczne ucho.
Najczęściej wykorzystywane materiały dźwiękowe to utwory Mozarta, chorały gregoriańskie. Często są one stosowane naprzemienie. Prócz nich wykorzystywane są też walce, piosenki dzieciece i teksty czytane. Czasem wykorzystywany jest głos matki- przetworzony i silnie przefiltrowany.
Charakterystyczne dla metody Tomatisa oprócz filtrowania dźwięków jest dwojka droga podawania dźwięków- drogą powietrzną i kostną. Celem tych zabiegów jest zmuszenie układu słuchowego do wysiłku i treningu uwagi.
Słuchawka wyposażona jest w kostny przetwornik, który odtwarza dźwięk przez głośniczki przy uszach, jak i przez słuchawkę kostną, która umieszczona jest pod pałąkiem, na szczycie głowy. Dzięki czemu stymuluje zarówno uwagę słuchową zewnętrzną jak i wewnętrzną (kostną).
Należy pamiętać przy stosowaniu tej terapii, że często występuje pogorszenie stanu pacjenta np. Dziecko spokojne może stać się nadpobudliwe, hałaśliwe. Wydaje się iż jest to objaw niepokojący jednak świadczy to o pozytywnym wpływie metody i jej działaniu. Niepokój i nadpobudliwość ustępują spontanicznie po przyzwyczajeniu się przez pacjenta do nowego sposobu słuchania.
Wszelkie informacje zawarte w tym poście uzyskałam dzięki samemu pobytowi na konferencji jak i dzięki książce " Metoda Tomatisa".
Wracając do konferencji, prócz czysto teoretycznych informacji, była opowieść Bogusi i Józka podczas terapii metody Tomatisa. O tym jak zmienił się Józek, jaka była ich droga na początku, aż do chwili obecnej i hfascynujących obrazów Józka. Łezka mi się zakręciła w oku nie jedna, a obrazy wzbudziły liczne zdziwienie i zaskoczenie gości konferencji, ale o tym to nawet p isać nie musze, kto widział i słuchał jak Bogusia opowiada o tych obrazach ten wie :)
Były też dwie nauczycielki biorące udział w projekcie, bardzo zadowolone, opowiadały o licznych efektach u wszystkich swoich dzieci. Niby mogłoby wydawać się, że byli to podstawieni ludzie, ale nic bardziej mylnego, oprócz mnie i Bogusi byli tam sami terapeuci biorący udział w podsumowaniu swojej kilku letniej pracy z Tomatisem, woęc nie było komu ściemniać.
My jesteśmy obecnie bardzo zadowoleni z mojego pobytu na konferencji, bo przekonaliśmy się, że jest to metoda dla nas. Choć zgubiłam sie w Warszawie, wydałam dwa razy więcej na bilety i prawie spóźniłam na polskiego busa, dziękuje Bogusiu, że mogłam tam być. Posłuchać tego wszystkiego i uzyskać mnóstwo materiałów, do dziś chłonę informacje z nich :)
ja mam tak samo! ciągle myślę o tym wszystkim - o Tomatisie i uwadze słuchowej - ważny dla mnie temat i to nie tylko ze względu na Józka
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ciągle tak niewielu lekarzy przywiązuje wagę do tego, jak ważna jest uwaga słuchowa i trening słuchowy u dzieci z różnymi deficytami.. Oby to się zmieniało.
OdpowiedzUsuńniestety nie mamy szans na Tomatisa, mam nadzieje ze lagodniejszy Johansen wystarczy :(
OdpowiedzUsuń