Mało kiedy coś oceniam z boku, w końcu to nie moja sprawa, ale nie tym razem, o nie, nie. Tym razem chodzi o nas rodziców i o moją kochaną Bogusie mamę Józka i Elci oraz pozostałej równie cudnej dwójki.
Zaczynając od początku Bogusia wraz z Moniką mamą pszczółki Mai zrobiły rzecz karygodną i niesłychaną sprzeciwiły się decyzji pewnej osoby i zrobiły coś dla siebie jak i innych rodziców dzieci z autyzmem, za co zostały zbesztane na ogólnym forum placówki, którą notabene zawsze bardzo wychwalały, bo przecież nie mogły trafić lepiej. Ponieważ jak pisałam dziś zamierzam oceniać pozwolę sobie na sprostowanie, może i och dzieci lepiej trafić nie mogły, ale one niestety już tak, dziewczyny źle i karygodnie potraktowano wystawiając plakaty owej treści w placówce:
Drodzy Rodzice - pytacie, więc odpowiadamy.
Stowarzyszenia Wyjątkowe Serce, Stowarzyszenie Pomocy Osobom
Autystycznym i Osobom o Podobnych Zaburzeniach w Rozwoju, Warmińsko –
Mazurskie Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom z Niepełnosprawnością
...Ruchową i Niepełnosprawnością Sprzeżoną oraz pracownicy Zespołu
Placówek Edukacyjnych nie mają nic wspólnego z inicjatywą Autyzm Help
Fundacji JiM z Łodzi.
Tworzeniem
koła Autyzm Help zajmują się dwie mamy wychowanków naszej placówki, co
ogłosiły na swoich profilach na Fb. Wcześniej aktywnie uczestniczyły w
naszych akcjach i kampaniach, stąd też ich działania mogą być mylnie
utożsamiane z naszymi.
Dlatego też wyjaśniamy: stowarzyszenia
oraz pracownicy ZPE stanowczo odcinają się od działań prowadzonych na
terenie naszej placówki przez osoby związane z łódzką Fundacją JiM.
Nasze wieloletnie działania koncentrują się na wspieraniu dzieci i
młodzieży z niepełnosprawnościami oraz ich rodzin z terenu Warmii i
Mazur, tworzeniu ich pozytywnego wizerunku. Swoją pracą udowodniliśmy,
że potrafimy stworzyć godne warunki do edukacji i rehabilitacji. Przed
nami jeszcze wiele inicjatyw, by zapewnić im bezpieczną, dobrą
przyszłość.
Drodzy Rodzice – wesprzyjcie nas, działajmy razem!
W imieniu zarządów stowarzyszeń
Agnieszka Jabłońska
Jerzy Michno
Urszula Przekwas
Nie rozumiem i nie mam pojęcia czemu tak się dzieje, przecież przynajmniej teoretycznie gramy do jednej bramki- my rodzice, jak i terapeuci oraz placówki do których chodzą nasze dzieci.
Czyżby co niektórzy uważali, że w Olsztynie mają monopol na autystów i wszystko co związane z nimi.
A może strach przed tym, że rodzice w grupie mogą mieć głos i siłę i zaczną wymagać?
Jest też opcja trzecia pieniądze i strach przed wpływami do JiMa, bo chyba tego, że dzieci z ZPE uciekną do Łodzi to chyba nie przewidują.
Chce powiedzieć, że klub Rodzica jest dla rodziców, nie dla dzieci. To rodZice otrzymują w nim wsparcie od samych siebie. Bo potrzebujemy siebie jak powietrza, nie ma co się oszukiwać, blogi autystyczne wyrastają jak grzybki po deszczu i nie wierzę, że tylko dla zapisków , ale właśnie po to aby poznać innych ludzi. Ja poznałam wielu z Was, pewne decyzje były dla mnie łatwiejsze dzięki Wam blogującym i Waszym doświadczeniom, poznałam chociażby Bogusie i Monikę, zobaczyłam, że autyzm to nie tylko łzy, ale i radości i śmieszne przygody.
Nie każdy ma możliwość i chęć blogować, woli spotkania w realu i po to powstają kluby w Łodzi, Warszawie, Wrześni i Olsztynie, by wspierać rodziców w codziennych sprawach, w okresach diagnoz i dokumentacji, by się pośmiać i popłakać, by po prostu spotkać się ze sobą bez terapeutów.
Ja uczestniczę w tych klubach od zeszłego roku, przestałam płakać , przestałam czuć, że tylko ja mam tak źle, poznałam wiele pozytywnych osób i wielkich wariatów dlatego wszystkich z Olsztyna i okolic zapraszam na klub Rodzica 12.10 będę tam i JA :)
Wielki szacunek dla Bogusi i Moniki, że się nie poddały, jestem z Wami, sercem i duszą :)
A wszystkich zagubionych i samotnych rodziców zapraszam do naszej grupy facebookowej Klub Rodzica Autyzm Help by JiM.
Pięknie to napisałaś:)Dziękujemy za wsparcie i cieszymy się,że będziesz z Nami!!!CUDOWNIE!!!!
OdpowiedzUsuńOj ja chyba cieszę się bardziej :)
UsuńPaulina, Bogusia i Moniko,
OdpowiedzUsuńPamiętajcie ze nie jesteście same. "CI "którzy boją cie nieznanego, nowego, wychodzącego poza "ICH" zasady, często zniżają sie do agresji, szykanowania, dyskryminacji i karania osób niewinnych takich jak CHORE DZIECI.
To nie FER robić nagonkę.
Dziewczyny integruje sie z Wami w myśl przewodnią książki z 1850 roku Nathaniela Hawthorne'a "Szkarłatną litera"
a ściślej mówiąc "NIEBIESKA LITERA".
Super napisane.Nic dodać nic ująć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Wszystkiego dobrego.
Trzymam za Was babeczki kciuki :-)
Kasia wysłałą mi informację o Waszej grupie na FB, ale pomyślałam, ze czasu jak na lekarsto itd, teraz jednak, gdy wiem, kto się za grupą kryje, wchodzę w to:)
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się dziewczyny:*
dzięki Paulino!
OdpowiedzUsuń