środa, 2 października 2013

Terapeutycznie

No i ruszyły terapie z kopyta, nie ma obijania.

Pierwsze rozmowy z Prodeste odbyły się, teraz czekamy na spotkanie już w samym Opolu 14 października.

W domu też się nie obijamy, ćwiczymy związki przestrzenne, niestety Oli nie bardzo współpracuje tak jak ja bym chciała, czyli obrazek z kotem w szafie- oli odpowiada kot, a to, że w szafie jest już bardzo mało ważne. Muszę znaleźć sposób , aby mu wytłumaczyć o co chodzi :)

Na muzykoterapii póki co uczymy Oliwcia odnalezienia się w grupie, narazie biega po korytarzu i od czasu do czasu wpada na zajęcia,my ignorujemy wszystkie próby wymuszenia. Serce pęka, gdy maluch wyciąga ręce, ale muszę przyznać rację terapeutce, że robi to, gdy coś od nas chce, krzycząc ile sił. Więc walczymy nad zniwelowaniem tych zachowań.
Maja zachwycona muzykoterapią, podśpiewuje piosenki w domu i szybko łapie gesty wykonywane do piosenek.

Dziś miał  Oliś ze swoja ukochaną Panią Wiolą terapie, ćwiczył bardzo pilnie , ale na koniec miał już ponoć lenia. Jednak Oli to cwaniaczek, który jak się okazuję jak potrzebuje to potrafi powiedzieć, miał zadanie wyleić literkę A ciastoliną co skwitował:
- Nie chcem, masz ....zrób. - :) podając zadanie cioci Wioli ;) uśmiałyśmy się z tego obie.

Powoli zbliżamy się do konsultacji neurologicznych, gdyż już mija niedługo rok od diagnozy padaczki bezobjawowej. Nie ukrywam coś mi ten nasz łódzki szpital wychodzi bokiem i będę się z całych sił starać, aby załatwić Oliwkowi miejsce na chorzowskim oddziale co z tego wyjdzie zobaczymy...

5 komentarzy:

  1. Trzymamy kciuki :-)
    Buziaki dla dzielnego pacjenta :-*

    OdpowiedzUsuń
  2. My do Opola jedziemy jutro:) a Chorzów i neurologia - dobry wybór:)

    OdpowiedzUsuń
  3. TY zmieniasz neurologa, ja endorynolaga, ciekawe czy wyjdzie nam to na dobre. A Maja taka zdolna, to super, masz pocieche. Oliś stopniowo dojrzeje do szafy, tylko widocznie potrzebuje troche więcej czasu

    OdpowiedzUsuń
  4. kot w szafie buty w szafie--- zaczekaj- Magdalena chwilami i dzisiaj gubi się w przestrzeni, obok, przy pod na - idzie znacznie lepiej ;-) a na poważnie Paulina może Oli na razie jest na etapie czasowników, przymiotników, rzeczowników, a nie "przyimków i zaimków"? daj Małemu czas, róbcie to co lubi i tylko przemycaj nowości.... tak w skrócie. My do Opola jedziemy 8.10 :-) Wszystkie drogi prowadzą do Opola ;-) a nie do Rzymu

    OdpowiedzUsuń